poniedziałek, 18 lutego 2019

Zacznij od Bacha

          Wyk. Rafał Brzozowski & Zbigniew Wodecki


Gdy musisz wstać,
choć tulisz tak pod głową obłoczek snu,
i słów tyle znasz uczonych cicho przez noc, 
a tu dzień wstaje już kolorowo  - witaj!

Gdy musisz wstać,
bo słońce już zawiesza na szczytach wież,
poranny swój szal i rusza, cień w długi marsz,
wokół drzew krząta się ptaków rzesza - witaj!

Zacznij od Bacha, nim słońce po dachach
zeskoczy, jak kot po nocy ćmej.
I zacznij od Bacha, gdy w progu się waha
ktoś, kto winien wejść, a może nie...

Gdy musisz wstać,
choć tulisz tak pod głową obłoczek snu,
i słów tyle znasz uczonych cicho przez noc,
a tu dzień wstaje już kolorowo - witaj!

Gdy musisz wstać, 
bo słońce już zawiesza na szczytach wież,
poranny swój szal i rusza, cień w długi marsz,
wokół drzew krząta się ptaków rzesza - witaj!

Zacznij od Bacha, nim słoń po dachach
zeskoczy, jak kot po nocy ćmej.
I zacznij od Bacha, gdy w progu się waha
ktoś, kto winien wejść, a może nie...

Tu du ru du..............

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz